Jak usunąć naklejkę z szyby?

Od 4 września 2022 roku urzędy komunikacji przestały wydawać naklejki i karty pojazdu. Oznacza to, że każdy kierowca, który chce poprawić wygląd swojego auta i zyskać nieco więcej widoczności, może bez konsekwencji usunąć wszelkie oznaczenia ze swojej szyby czołowej. Dla tych, którzy nigdy nie podejmowali się usunięcia naklejki z numerem (np. po kupnie używanego pojazdu i zmianie numeru rejestracyjnego), czynność ta może wydawać się banalna, ale w praktyce jest to bardzo uciążliwe i czasochłonne zadanie. Zwłaszcza jeżeli nie mamy pod ręką specjalistycznych środków i nie znamy sprawdzonych metod usuwania kleju.

 

 

Trudność ta spowodowana jest faktem, iż naklejki z numerami zostały zaprojektowane w taki sposób, aby ulegały zniszczeniu w momencie próby ich odklejenia. Miało to zapobiegać przeniesieniu oznaczeń na inny pojazd. Projektanci zdecydowanie osiągnęli zaplanowany efekt, ponieważ zrywana naklejka rozwarstwia się, zostawiając za sobą geometryczny wzór, folię i całą masę uporczywego kleju. Poniżej przedstawiamy najprostszą i najbardziej skuteczną procedurę usuwania naklejek, którą można łatwo wykonać w warunkach domowych.

Podgrzanie starego kleju zdecydowanie ułatwi naszą pracę. W lecie najprostszym sposobem jest zaparkowanie samochodu na słońcu, ale jeżeli aura nie sprzyja, słońce już zaszło, a my znajdujemy się np. w garażu, możemy skorzystać z domowej suszarki do włosów. Naklejkę należy podgrzewać od wewnętrznej strony przez 2–3 minuty. Pozwoli to rozpuścić klej i sprawi, że w trakcie odrywania folii zerwiemy więcej materiału.

Gdy klej został już należycie rozgrzany, należy jak najszybciej podważyć naklejkę i zerwać ją. Aby ułatwić sobie pracę i zminimalizować pozostałości, można użyć skrobaczki do szyb, choć lepiej do tego zadania nada się żyletka lub nożyk do tapet, z którego należy wyjąć całe ostrze. Ostrożnie, choć pewnie, starajmy się wprowadzić i przesunąć ostrze pod naklejką, oddzielając ją od szyby i zapobiegając rozwarstwianiu. Przy odpowiedniej temperaturze i odrobinie szczęścia na szybie pozostanie niewielka ilość kleju. Jeżeli tak się stanie, nie szorujmy szyby ostrzem, ponieważ możemy zostawić na niej zauważalne rysy. Pozostałości kleju możemy pozbyć się, używając mniej inwazyjnych sposobów.

Skutecznym i powszechnie dostępnym środkiem, który łatwo poradzi sobie z klejem, jest benzyna ekstrakcyjna. Jeżeli zdecydujemy się jej użyć, pamiętajmy o zabezpieczeniu deski rozdzielczej. Wylanie benzyny na plastiki i tapicerkę może spowodować odbarwienia, które będą zdecydowanie trudniejsze i bardziej kosztowne w usunięciu niż sama naklejka.

Jeżeli nie chcemy ryzykować, możemy użyć bezpieczniejszych, domowych środków. Opcji jest wiele: od popularnych płynów do mycia naczyń, przez zmywacze do paznokci, spirytus, ocet, sodę oczyszczoną, sok z cytryny czy nawet krem do rąk. Tak naprawdę każdy detergent lub środek, który zawiera odrobinę alkoholu, powinien poradzić sobie z klejem. Dobrze też mieć pod ręką gąbkę do mycia naczyń i użyć twardszej strony podczas szorowania.

Jeżeli udało nam się z usunąć klej, całą operację możemy zakończyć porządnym umyciem przedniej szyby. Pozwoli to zlikwidować smugi i ślady palców. Co więcej, czysta i sucha szyba nie będzie tak łatwo parować podczas dużej wilgotności powietrza, a poprawienie widoczności zdecydowanie przełoży się na bezpieczeństwo naszej jazdy. Do umycia szyby możemy użyć domowego płynu do szyb. Na stacjach paliw znajdziemy też dedykowane środki w płynie i nawilżane chusteczki, które zdecydowanie ułatwią to zadanie.